DOMINACJA CIEPŁA, ALE ŚNIEG ZA OKNAMI JESZCZE ZOBACZYMY - NAJNOWSZA PROGNOZA POGODY 16-DNIOWA

15.02.2015



 

Po ostatnich dniach, które na przeważającym obszarze Polski przyniosły sporo Słońca i bardzo wysokie temperatury, z pewnością większości z nas, nawet niektórym fanom zimy przez myśl przeszło, że fajnie by było, gdyby już nadeszła wiosna. Niestety tak dobrze nie ma. Najnowsze prognozy długoterminowe wskazują, że co najmniej do pierwszych dni marca czeka nas typowa przeplatanka pogodowa. Pojawią się zarówno dni z temperaturą powyżej 10 stopni, jak i takie, kiedy słupek rtęci nie dojdzie nawet do zera.

 

NIEWIELKIE OCHŁODZENIE NA POCZĄTKU TYGODNIA

Pogoda w nadchodzącym tygodniu często ma się zmieniać.

Jutro nasz kraj dostanie się na chwilę pod wpływ zimnych mas powietrza, stąd temperatura mocno spadnie i na wschodzie nie przekroczy 0 stopni, a na Suwalszczyźnie -3. Poza tym niewiele cieplej - od 1-2 kresek w centrum do 3-5 na zachodzie i Śląsku. Pogoda również przejściowo się pogorszy, gdyż zwłaszcza nad południową, zachodnią i centralną Polską zawiśnie stratus. Na szczęście z biegiem dnia powinien zanikać i późnym popołudniem już wszędzie będzie niemalże bezchmurnie.

We wtorek wrócimy do sielanki z ostatnich dni. W całej Polsce spodziewamy się wyśmienitej aury, ze Słońcem i nieco wyższymi wartościami na termometrach: wieścimy od -1/2 stopni na wschodzie do nawet 6-7 na zachodzie i południowym-zachodzie.

Noce zapowiadają się bardzo mroźno. Wszędzie słupki rtęci spadną poniżej 0, a na wschód od linii Wisły nie wykluczamy spadków w pobliże -6/-10 st. C., a w miejscowościach podgórskich nawet -12! Odczucie chłodu spotęguje na dodatek umiarkowany i dość silny, nieprzyjemny wiatr.

 

W POŁOWIE TYGODNIA JESZCZE CIEPLEJ, ALE SIĘ ZACHMURZY

W okolicach środy i czwartku zrobi się jeszcze cieplej: na zachodzie i Śląsku na termometrach zobaczymy od 7 do 9 stopni. W centrum zapowiadamy około 5 st. C., a na wschodzie od 1 do 3 kresek.

Niestety pogoda trochę się pogorszy. Przede wszystkim wzrośnie zachmurzenie i pojawią się niewielkie opady deszczu, deszczu ze śniegiem bądź mżawki, głównie w województwach wschodnich. Szczęśliwie i ta zmiana pogody na gorsze nie potrwa długo i jeszcze w czwartek od zachodu zacznie postępować nowa strefa z rozpogodzeniami do bezchmurnego nieba.

Cały czas towarzyszyć będzie nam umiarkowany wiatr i nocne przymrozki.

 

OD PIĄTKU PONAD 10 STOPNI!

Ostatnie dni nadchodzącego tygodnia to prawdziwy atak wiosny! Na południu słupki rtęci poszybują w cieniu do 10-11 stopni Celsjusza! W głębi kraju tylko trochę mniej - od 7 do 9 stopni, a na najchłodniejszym wschodzie i północnym-wschodzie od 3 do 5 kresek.

Jeśli chodzi o aurę, to chmury coraz częściej mają przykrywać niebo. Na domiar złego w weekend, zgodnie z wcześniejszymi prognozami, zaczną w naszych okolicach kręcić się fronty atmosferyczne, więc prawdopodobnie pojawią się niezbyt intensywne opady deszczu, a nocami, kiedy wciąż w wielu miejscach chwytać będzie mróz - całkiem prawdopodobny jest też deszcz ze śniegiem bądź mokry śnieg.

 

OKOŁO 25. LUTEGO ZROBI SIĘ ZIMNO

Niestety nasze prognozy odnośnie ochłodzenia w trzeciej dekadzie lutego mają sporą szansę się sprawdzić. Zwłaszcza na wschodzie i północnym-wschodzie temperatury mocno spadną i nie przekroczą w dzień 0-2 stopni! Dodatkowo mogą pojawić się opady śniegu z deszczem i śniegu, więc krajobrazy na kilkanaście godzin powinny się trochę zabielić.

W głębi kraju oziębienie nie będzie raczej tak mocno odczuwalne: na krańcach zachodnich i południowo-zachodnich nie zrobi się prawdopodobnie chłodniej, niż 5-6 st. C. (+/- 2 st. C.), więc z nieba jeśli coś poleci, to deszcz bądź deszcz ze śniegiem.

Noce chłodne, z mrozem. Jeśli się rozpogodzi, może się zdarzyć nawet -10.

 

PRZEŁOM LUTEGO I MARCA STOSUNKOWO CIEPŁY

Ostatnie dni naszej dzisiejszej prognozy długoterminowej wyglądają dość przyjemnie. Wszystko wskazuje na to, że nie grozi nam wielka zima, ale nie doświadczymy też eksplozji wiosny.

Na wschodzie i częściowo północy będzie najchłodniej - od 1 do 3 stopni, z kolei na południowym-zachodzie zmierzymy do 6-8 kresek na plusie. Nocami w dalszym ciągu mroźno. Oczywiście zdarzą się pojedyncze dni zarówno chłodniejsze, jak i cieplejsze.

Jeśli chodzi o pogodę, to niże z zachodu nie odpuszczą i regularnie mają przechodzić przez Polskę, niosąc wzrost zachmurzenia i opady deszczu, deszczu ze śniegiem i śniegu. Nie brakować ma jednak także tych dób pogodnych, więc myślę, że powodów do narzekań nie znajdziemy.

 

Kolejna prognoza pogody szesnastodniowa ukaże się na łamach naszej strony już w przyszłą niedzielę, 22. lutego. Zapraszamy!

Władysławowo wakacje z dzieckiem


Pogoda długoterminowa nad morzem 2024


Pogoda w Polsce:

Gdańsk
Warszawa
Poznań
Bydgoszcz
Kraków

Pogoda nad morzem:

Władysławowo
Sopot
Łeba
Kołobrzeg
Międzyzdroje

Cypr Pogoda Zimą

Google+

projekt i realizacja: PodisPromotion